
na dziedzińcu szkoły Nelsona Mandeli w Berlinie-Wilmersdorf.
Dodatkowo ciekawy wywiad z Manuelem Goettschingiem. Wynika z niego,że nazwa "Szkoła Berlińska; ma jeszcze jedno znaczenie. muzycy zaczynali w studio, stworzonym w szkole muzycznej. Palce maczała w tym mama Chrisa Franke.
